Sukces rosyjskiej armii? Internauci: To manipulacja

Dodano:
Rosyjski śmigłowiec Ka-52, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Rosja chwali się sukcesami na Ukrainie. Ostatnio zmanipulowała nagranie, na którym rosyjski śmigłowiec dokonuje ostrzału betonowego mostu.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało w środę o zniszczeniu barki, na której mieli znajdować się ukraińscy żołnierze, przeprawiający się przez Dniepr opodal elektrowni jądrowej w Zaporożu. Szybko okazało się jednak, że śmigłowiec bojowy Ka-52 nie zniszczył barki, a jedynie pozostałość po betonowym moście z czasów II wojny światowej.Na nagraniu widać, jak śmigłowiec wystrzeliwuje pocisk, który trafia w prostokątny obiekt na środku Dniepru.

"Grupa szturmowych śmigłowców bojowych Ka-52 uniemożliwiła przerzut jednostek ze specjalnych sił operacyjnych Sił Zbrojnych Ukrainy (AFU) przez rzekę Dniepr i wyeliminowała siły wroga, które prowadziły ofensywę w pobliżu elektrowni atomowej w Zaporożu" – napisało rosyjskie ministerstwo obrony narodowej.

Na Twitterze pojawiło się nagranie rzekomego sukcesu rosyjskiej armii. Po przeanalizowaniu udało się zdemaskować manipulację Rosji. Konto o nazwie GeoConfirmed zamieściło nagranie nalotu śmigłowca Ka-52 na betonową konstrukcję mostu. Pod filmem opublikowano wpis – "Kolejny fake news: Rosjanie twierdzą, że mają materiał filmowy z ataku na barkę z udziałem ukraińskich sił specjalnych, ale w rzeczywistości zaatakowali oni podporę mostu."

Kosztowne pomyłki Rosjan

Rosjanie pod koniec lipca omyłkowo zestrzelili swój własny helikopter. Zaledwie tydzień wcześniej doszło do przypadkowego strącenia wartego 35 milionów funtów rosyjskiego myśliwca Su-34M. Żołnierze rosyjscy próbowali celować w dostarczane przez USA wyrzutnie rakietowe HIMARS, ale zamiast w amerykańskie baterie, Rosjanie trafili we własny nowoczesny odrzutowiec, który spadł na miasto Alczewsk w obwodzie ługańskim.

Źródło: TVP Info / Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...